Przez tydzień nas w domu nie było.
Później bawiłam się farbami :)
Nakładałam kolejne warstwy farby, później serwetki i niekończące się lakierowanie :)
Przyznam szczerze ze tylko ok 10 warstw, bo więcej już mi się nie chciało :P
Zajął mnie bez pamieci Decoupage!
tu efekt pracy:
Zestawiki dla dwóch przesympatycznych dziewczynek w wieku szkolnym. Mają za zadanie upiekszyć ich pokoik :)
bazą kolor pomarańczowy






bazą kolor seledyn - pistacjowy ( sama nie wiem co to dokąłdnie jest :) )






Teraz steskniona za scrapkowaniem chyba przeskocze od pędzla do nożyczek i dziurkaczy :)
 

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz